Puck to może niewielkie, ale jednak miasto powiatowe. Teraz nie ma takiego znaczenia jak dawniej, ale spacerując po śladach przeszłości, można lepiej docenić teraźniejszość.
Kto mógłby przypuszczać, że na początku XX wieku, gdy odradzało się Państwo Polskie, był jedyny nasz port nadmorski. Tam też powstała pierwsza jednostka lotnicza. Prawdziwe zaślubiny z morzem miały miejsce właśnie w puckim porcie. Generał Haller, wódz „Błękitnej Armii”, rzucał darowany wcześniej przez gdańszczan pierścień, we wzburzone morskie fale. To były doniosłe chwile, choć niewiele pewnie o tym wiemy.
W tym zasłużonym mieście, całkie dobrze się wypoczywa. Piękna plaża, super molo i woda idealna do sportów wodnych. Miejscowi mówią, że ta woda, to „Pucyfik” – najlepsze miejsce do windsirfingu.